Rowerowe dyr-dymały

off-duty
ODPOWIEDZ
zdyboo

Re: Rowerowe dyr-dymały

#1791

Post autor: zdyboo »

I ja dziś polatałem po lasach, konkretnie po Przemkowskim Parku Krajobrazowym. Były bunkry, była Rzeź Polskich Lasów, był piach, ale była też dobrze dobrana trasa, bo tylko raz musiałem zsiąść i prowadzić rower i to tyle co przez drogę poprzeczną do tej co ja jechałem. Jak po 70 km wyjechałem w końcu z lasu dotarło do mnie, że upał jest. Niesamowite jak asfalt oddaje ciepło.
gavin

Re: Rowerowe dyr-dymały

#1792

Post autor: gavin »

oooObrazek
Awatar użytkownika
no_gravity_Carlos
Posty: 4500
Rejestracja: 06.2019

Re: Rowerowe dyr-dymały

#1793

Post autor: no_gravity_Carlos »

dobrze, ze owijki miedzy drzewami nie wyglancowales
gavin

Re: Rowerowe dyr-dymały

#1794

Post autor: gavin »

owijka trochę się lepi, czeba myć jutro
cz4rnuch

Re: Rowerowe dyr-dymały

#1795

Post autor: cz4rnuch »

W mapach czy przydałaby się nakładka z planami wyrębów od naszych leśników. Wtedy byłby to produkt idealny.

Program na jutro, przyznaję, że mało ambitny, ale chwilowo odeciało mnie się lasów. Choć teraz zauważyłem, że jakiś ciem się pojawił, wiadomo że zwiastujący śmierć, czyli istnieje prawdopodobieństwo, że to mój ostatni wpis na tem forum a jeśli tak to sajonara, wspomnijcie czasem, wsnieście toast z colą, zapalcie zimnego ognia :(

Obrazek
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8696
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: Rowerowe dyr-dymały

#1796

Post autor: vid3 »

- zabiłem siedem ćmów.
- ciem.
- kapciem.

Dodano po 2 minutach 17 strzałach znikąd:
ein kleiner Nachtschmetterling
Ligo

Re: Rowerowe dyr-dymały

#1797

Post autor: Ligo »

gavin pisze: 06 lip 2021, 06:25 No skuter też by się przydał czasem. 650ka najlepiej.
Wbrew pozorom nie. Akurat mam 650-kę i nawet skuteropodobne, ale waży 250 kg i do miasta to stanowczo za ciężkie. Lepsze coś do 120-max 150 kg.
cz4rnuch pisze: 06 lip 2021, 16:32zad mi się zaczyna z lekka utwardzać, bo takie 30km po lesie to już przyjmuje bez bulu.
To chyba czas na skórę, niekoniecznie Brooksa. Trochę ubijesz i szybko zapomnisz, że w ogóle masz siodełko, a nawet rzyć.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38946
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Rowerowe dyr-dymały

#1798

Post autor: wpk »

Napisał, rze do rana morze już nierzyć.
Ligo

Re: Rowerowe dyr-dymały

#1799

Post autor: Ligo »

Jakbym słyszał mojego sąsiada za komuny - Ę, Ą, partyjny działacz, bez kija nie podchodź.
Mówię mu że jedziemy na Bałtyk, trochę jodu się nawdychać, na to on - ależ tak, tam jest dużo jadu...
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38946
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Rowerowe dyr-dymały

#1800

Post autor: wpk »

Taki sąsiad to skarb.
ODPOWIEDZ