Rowerowe dyr-dymały
Re: Rowerowe dyr-dymały
Mam na myśli Żawę w kasku jako Alien na cyklotronie.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38946
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Rowerowe dyr-dymały
On się fstydzi.
- vid3
- Posty: 8696
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
- wpk
- wpkx
- Posty: 38946
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Rowerowe dyr-dymały
Dzięki Tomku, jutro łyknę coś na odwagę i kupię tego Knoga.zdyboo pisze: ↑10 cze 2020, 20:17Bogdan, ja w MTB, miałem dwie lampki. Taką z Decathlonu, wytrzymała dwie 40 minutowe burze w Rudawach Janowickich, gdzie obrywała błotem i wodą. Po jakimś czasie jednak zaślepka od gniazda nie za bardzo chciała się trzymać. Minusem jest, że ma tylko tryb pulsujący i mały aku, który wymaga częstego ładowania. Obecnie mam Knog Blinder Mini Chippy, nie miała jeszcze takich przygód, ale trochę błota już poznała.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38946
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Rowerowe dyr-dymały
A dynama, po bożemu, nie łaska?
Re: Rowerowe dyr-dymały
wupsior ma latarnie karbidowo
- wpk
- wpkx
- Posty: 38946
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Rowerowe dyr-dymały
Bom lepszy sztygar niż Ty.
Re: Rowerowe dyr-dymały
Dynamo nie każdemu pasuje. W takim OK czy SS jest bez sensu, te rowery mają być uproszczone do granic możliwości, brak przerzutek, czasem nawet hamulców co akurat osobiście uważam za głupotę, po co zatem okablowanie i dynamo, nawet takie w piaście. Dynamo ma swoje zalety, mam w miastowym rowerze. Nie muszę sprawdzać czy lampy naładowane. Wsiadam, przekręcam włącznik i świecę, no chyba, że jakiś kabelek się urwie lub odłączy. Ale miastowy rower służy do jazdy w zimie, gdzie w obie strony mojej codziennej jazdy potrafi być ciemno. Pozostałymi rowerami rzadko się poruszam po zmroku i wystarczą lampki akumulatorowe.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38946
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Rowerowe dyr-dymały
Skróty OK i SS znane mi są od dawna (SS wcześniej, z Klossa), ale co mają do rowerów, nijak nie wiem.
PS W kieszeni mam zawsze latarkę taktyczną, świeci lepiej niż gavinowy Ford Octavia.
PS W kieszeni mam zawsze latarkę taktyczną, świeci lepiej niż gavinowy Ford Octavia.