FantasMałgorie
- vid3
- Posty: 8694
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
Re: FantasMałgorie
Biseksualność nie musi mieć wpływu na płeć.
Tu chodzi o to co w głowie siedzi i brak akceptacji roli narzuconej przez społeczeństwo, tradycję i biologię. Choć przecież rodzą się osoby, które fizycznie np. są mężczyzną, ale hormonalnie już bliżej in do kobiety.
Niejaka Margot z letniej heroicznej walki naszego rządu z LGBT, to jest przykład osoby niebinarnej. Pomijam motywy kierujące Margot, ale jako przykład jest OK.
Tu chodzi o to co w głowie siedzi i brak akceptacji roli narzuconej przez społeczeństwo, tradycję i biologię. Choć przecież rodzą się osoby, które fizycznie np. są mężczyzną, ale hormonalnie już bliżej in do kobiety.
Niejaka Margot z letniej heroicznej walki naszego rządu z LGBT, to jest przykład osoby niebinarnej. Pomijam motywy kierujące Margot, ale jako przykład jest OK.
- Gdama
- Gdriada
- Posty: 2371
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Gdańsk/Jantar
Re: FantasMałgorie
Może tak, może nie...
Seksualność to taka delikatna sfera. Bardzo różnorodna. Bywa zmienna, płynna, zależna od warunków społecznych i wielu innych. Z jednej strony nie dająca się oszukać, z drugiej - poddana ciągłej ocenie i kontroli zewnętrznej.
Nie potrafię tego ocenić nie przeżywszy cudzego życia. Wierzę, że można się czuć inaczej, niż ja się czuję i inaczej niż podpowiada mi moja wyobraźnia.
Re: FantasMałgorie
hahahaa ale blondynka ze mnie wyszła

Dodano po 4 minutach 56 strzałach znikąd:
Jestem daleka od oceny. Próbuję po prostu zrozumieć ale w sumie też nie muszę wszystkiego zrozumieć. Wiem też, że osoby mające problem z akceptacją własnej płci często są głęboko nieszczęśliwe. Też mam znajomych ze strefy LGBT a nawet przyjaciela geja. Ale z binarnością się nigdy nie spotkałam.
Hmm, Margot, faktycznie kontrowersyjna postać.
Re: FantasMałgorie
W domu też źle znoszę upały natomiast na urlopie - u w i e l b i a m 

- abishai
- Osia mówiła - Abiszabi
- Posty: 1521
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Swindon
Re: FantasMałgorie
Jesteśmy więc umówieni na całowanie w Lublinie:)aisoglaM pisze: Ona na to jak na lato![]()
Nic się nie martw. Ja Cię obronię![]()
Co to znaczy niebinarny?
W drugiej części Transpotting (pierwszy to kult!) utkwił mi w głowie cytat "Jesteś turystą w kraju swojej młodości".
Wojtek tylko musi sprecyzować gdzie i ile razy mam przekazać te jego całusy.
Jesteś turystą w kraju swojej młodości - zajebiście mi się podoba!
I coś jest w tym zdaniu.
Pamiętam jak po prawie 15 latach nieobecności w wiosce w której zawsze spędzałem wakacje za dzieciaka, poszedłem połazić po tych wszystkich miejscach, takich wyjątkowych lub wręcz strasznych w oczach dziecka.
Ten las na mokradłach, taki wielki i mroczny, teraz był tylko zagajnikiem oroczonym szuwarami, nic niezwykłego.
„Sekretna baza” zbudowana wielkim dziecięcym wysiłkiem w skarpie wapiennej, teraz była tylko jamą zamaskowaną korzeniami zwalonego drzewa.
Jeziora, jedno szerokie niczym ocean, po którym pływałem tratwą zbudowaną na bazie skrzyni wypełnionej plastikowymi butelkami, drugie wąskie ale przez głębokość zawsze wydające się takie mroczne, teraz były zwykłymi bajorami.
Czasem wydaje mi się że lepiej zostawić wspomnienia takimi jakimi je pamiętamy.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38944
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: FantasMałgorie
Damian - 100% racji.
Wszystko to przeżyłem.
Jako dzieci jesteśmy mniejsi i wagomiarowo, i światopoglądowo.
I dlatego, mając swój własny mały światek, mogliśmy być szczęśliwi - jak Ty i ja - i teraz mamy cudowne wspomnienia z dzieciństwa.
Jednak nie wszyscy tak mają, bo ich mały światek mógł być piekłem...
PS Całowanie Panny Lublinianki - razy en oczywiście.
Graba.
Poza tym coraz bardziej zdaję sobie sprawę, że jestem socjopatą.
Więc tym bardziej dziękuję.
Wszystko to przeżyłem.
Jako dzieci jesteśmy mniejsi i wagomiarowo, i światopoglądowo.
I dlatego, mając swój własny mały światek, mogliśmy być szczęśliwi - jak Ty i ja - i teraz mamy cudowne wspomnienia z dzieciństwa.
Jednak nie wszyscy tak mają, bo ich mały światek mógł być piekłem...
PS Całowanie Panny Lublinianki - razy en oczywiście.
Dziękuję.vid3 pisze: ↑13 lis 2020, 17:12 No dobrze. Widzę, że czasy mamy trudne i wziąłeś to do siebie.
Dusz było kilka. Wymieniał ich nie będę bo wiesz czym to się kończy.
Wrócą i będą buczały. Albo jeszcze maile pisały.
Poza tym, nie znam ich wszystkich.
Czasami widzę stare wpisy osób których nie kojarzę.
Osób które bywały tu przed moim wstąpieniem w te progi.
Napisałem "...Wojtek przegonił kolejną ..."
No fakt tak napisałem.
Ale tak to wyglądało.
Rzeczywiście użyłem zbyt spersonalizowanego określenia.
Podobnie jak w wielu sytuacjach gdzie konkretnej osobie przypisuje się grzechy osób stojących z tyłu.
Cóż mi pozostaje?
Oficjalnie przepraszam za i cofam moją wypowiedź.
Te niepokorne "artystyczne" dusze pewnie nigdzie nie zagrzeją dłużej miejsca.
Taki ich los.
Graba.
Poza tym coraz bardziej zdaję sobie sprawę, że jestem socjopatą.
Więc tym bardziej dziękuję.
Re: FantasMałgorie
Heheh - na wschodzie bratnie całowanie zawsze na trzy razy jak za Gierka cmok cmok i cmok 
Macie rację. Wielokrotnie rozczarowywałam się konfrontacją rzeczywistości z przeszłością. Na przykład że raczki (takie cukierki) wcale nie smakują jak raczki z dzieciństwa, że te górki z których zimą zjeżdżałam na sankach są zwykłymi pagórkami a nie szczytami Kilimandżaro (jak mi się wtedy wydawało) .
Najgorsze jest jednak to, że nie ma już tych ludzi, co byli wtedy.

Macie rację. Wielokrotnie rozczarowywałam się konfrontacją rzeczywistości z przeszłością. Na przykład że raczki (takie cukierki) wcale nie smakują jak raczki z dzieciństwa, że te górki z których zimą zjeżdżałam na sankach są zwykłymi pagórkami a nie szczytami Kilimandżaro (jak mi się wtedy wydawało) .
Najgorsze jest jednak to, że nie ma już tych ludzi, co byli wtedy.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38944
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: FantasMałgorie
Przede wszystkim nie ma tamtych nas.