Metka, nie obraź się, ale ty chyba zupełnie nie znasz mężczyzn jeśli uważasz, że seks jest im potrzebny tylko do tego o czym napisałaś

Oczywiście trochę żartuję, ale znam swoje potrzeby i seks jest mi potrzebny mimo, że nie myślę na poważnie o przedłużeniu swojej linii. A jeśli jeszcze raz oznajmisz mi (nam) z góry, że czegoś nie rozumiem(y) i pojęcia o niczym nie mam(y) to albo się na Ciebie obrażę, albo uznam Cię za osobę z deficytem wyobraźni. Sam nie wiem co gorsze.
PS Kwas do seksu? To chyba dla znudzonych słoneczkiem gimnazjalistów?