Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#7881

Post autor: puch24 »

O, jakiś pozytyw!
Awatar użytkownika
rbit9n
Ribitibi
Posty: 9555
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#7882

Post autor: rbit9n »

oraz bardzo pyszna kawa.

Obrazek
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38953
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#7883

Post autor: wpk »

Też ją naprawili?
Awatar użytkownika
sorevell
Posty: 2582
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#7884

Post autor: sorevell »

rbit9n pisze:ekspres mi naprawili.
A ja się zastanawiam, czy kapiący zawór pary (classic w gagii classic) wymienić na nowy (drogo, ale łatwo), czy przerobić na rozbieralny (tanio, ale potrzebny ślusarz).
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#7885

Post autor: puch24 »

- Доктор, а какой идеальный рост при моём весе?
- Четыре метра.
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#7886

Post autor: Owain »

- Panie doktorze, mam chuja jak niemowlę.
- Oj. Czyli dokładnie?
- 35 cm, 4,5 kilo.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
poor
Rich poor
Posty: 4225
Rejestracja: 07.2018
Lokalizacja: Kraków

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#7887

Post autor: poor »

puch24 pisze: 07 sie 2018, 22:26 A przy tym oczywiście na poczcie handluje się tysiącem pierdół
Przestalem korzystac z w/w instytucji po tym, jak BABCIA przez 45 min. kupowala obrus.
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#7888

Post autor: puch24 »

Czy był należycie narodowo-patriotyczno-religijny?

Chciałbym móc nie korzystać z poczty, niestety, nie zawsze się daje. Trudno olewać np. pisma urzędowe.
Awatar użytkownika
poor
Rich poor
Posty: 4225
Rejestracja: 07.2018
Lokalizacja: Kraków

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#7889

Post autor: poor »

BABCIA zaczela kupowac....- to sie zastanowie.
Te bibeloty.....cos tam lezy. Czy to ktos tam kupuje?
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#7890

Post autor: puch24 »

Zupełnie serio przyznam się: kupiłem raz na poczcie modelik Fiata 500 (w skali ok 1:30), bo mam hopla na jego punkcie, a tego akurat nigdzie indziej nie mieli. ;-)

Ale tak poza tym, to sporadycznie widuję, by ktoś tam coś kupował z tych pierdół niepocztowych. Czasem jakiś długopis, z rzadka jakiś kalendarz.
ODPOWIEDZ